Oto co potrzebujemy:
2 kg buraków (obranych i pokrojonych na ćwiartki lub ósemki w zależności od wielkości)
2 cebule obrane
2 garści suszonych grzybów (u mnie podgrzybki)
3 liście laurowe
6 ząbków czosnku obranych
6 suszonych śliwek
3 średnie kwaśne jabłka, pokrojone w ćwiartki i z wydrążonymi gniazdami
2 łyżki suszonego lubczyku
2 łyżki suszonego majeranku
do dosmaczenia sól, cukier, cytryna, pieprz
duży 5l garnek
Do garnka wrzucamy buraki, cebulę, suszone grzyby i liście laurowe. Zalewamy do pełna wodą, zagotowujemy i gotujemy ok 1 godz, aż buraki zmiękną. Gdy buraki będą miękkie dodajemy czosnek, śliwki, jabłka, lubczyk i majeranek. Gotujemy jeszcze jakieś 5 minut. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy na noc w chłodne miejsce. Na drugi dzień odcedzamy barszcz do nowego garnka i zagotowujemy. Do blendera wlewamy około 1-2 szklanek odcedzonego barszczu w wrzucamy kilka pozostałych z gotowania ćwiartek buraków ( u mnie taka ilość ćwiartek jak 1 burak) i dobrze blendujemy ok 4-ech minut. Dodajemy zblendowany koncentrat do gotującego się barszczu. Dosmaczamy solą, cukrem, pieprzem i sokiem z cytryny. Pyszny, esencjonalny barszcz gotowy :)
Gorąco polecam! Super przepis na barszczyk, próbowałam u samego źródła...
OdpowiedzUsuńBarszcz jest pyszny:-) przepis dodany do moich ulubionych!
OdpowiedzUsuń