No i przyszła wiosna! Taka solidna, ciepła, nawet gorąca! Pojawiły się sezonowe pyszności takie jak szparagi, rzodkiewka, sałata, botwina, kalarepa, młoda kapusta, młody szpinak, rabarbar, ogórki gruntowe, lada dzień truskawki, maliny, polskie młode ziemniaki. Jest też fantastyczny czosnek niedźwiedzi. I co z tym zrobić? Nabyć i zjeść. Pamiętajmy jednak, że nowalijki, mimo iż pyszne i zdrowe, często bywają zgubne. Często są namolnie pędzone chemicznymi nawozami, by były większe i by było ich więcej. Przypominam więc o tym, że owoc i warzywo, które jest mniejsze, brzydsze, niekształtne i często z robakiem na pewno będzie zdowszą opcją. Nie kupujcie więc pięknych, kształtnych wielkich truskawek, czy idealnych ogórków. Ja do małosolnych kupuję te powyginane, małe. Pamiętajcie o tym, że dobrze jest zrobić roślinom, które zamierzamy zjeść, kąpiel w wodzie z kwaskiem cytrynowym i sodą, o czym świetnie kiedyś napisała
Akademia Witalności w jednym ze swoich artykułów.
Nie kupujmy nic na zapas, kupujmy na bieżąco i jeśli kupujemy warzywa pakowane w tacki plastkiowe bądź folię, pozbądźmy się tych opakowań od razu po przyjściu do domu. W żadnym wypadku nie przechowujemy nic w lodówce w folli. Pamiętajmy, że warzywa nawożone są azotanami a te w folii bez dopływu powietrza zamieniają się w rakotwórcze azotyny.
Mała wskazówka- gdy kupujemy sałatę wybierajmy tą mniejszą, cięższą, i tą która po odwróceniu do góry nogami ma białą końcówkę tzw. głąba. Im bardziej żółta lub pomarańczowa końcówka i im większa sałata z lżejszym środkiem, tym więcej nawozów.
Truskawki najlepiej kupować w pierwszej połowie dnia, w drugiej są już często podwójnie opryskiwane konserwantami przez dystrybutorów, by dotrwały do końca dnia, a najlepiej truskawki kupować ze stoisk ekologicznych. Jeśli kupujemy na zwykłym straganie, to primo- rano, secundo- dokładnie płuczemy, kąpiemy jak wyżej.
Wiemy już jak kupować by nie nabrać się na sztuczne nowalijki. A jak jeść? Jak tylko lubimy! Oto kilka przykładów jak możemy wzbogacać nasze jadłospisy tymi wiosennymi pysznościami:
Śniadania:
-owsianka z amarantusem prażonym, ziarnami słonecznika, nerkowcami i truskawkami
- pieczywo z
pasztetem warzywnym wg jadłonomii , ogórkiem małosolnym i połową pęczka rzodkiewki
- jaglanka z malinami i miodem
- pieczywo razowe z pieczenią z indyka z pomidorem, i połową pęczka rzodkiewki
- pieczywo razowe z pastą z awokado, ogórkiem małosolnym i jajkiem
- sałatka ze szparagami, awokado i jajkiem w koszulce wg Kwestii Smaku -
przepis
- zapiekany omlet ze szparagami wg Kwestii Smaku -
przepis, zamiast śmietany można dać jogurt grecki
- placuszki bananowe z czeko-leśnym musem z tego
przepisu - można użyć świeże maliny bądź truskawki
II śniadanie/podwieczorek - świetny czas na sałatki i koktajle:
- sałatka z sezonowych owoców - truskawki, maliny, orzechy włoskie, kiwi, banan, można podać z jogurtem naturalnym
- koktajl: szpinak, banan, kiwi, jabłko, maliny lub truskawki, seler naciowy lub kalarepa, 2 łyżki jogurtu naturalnego, siemię lniane i woda
- koktajl czeko-leśny według mojego
przepisu ze świeżymi malinami, można dodać jogurt naturalny
- mus jaglany z rabarbarem wg Ammniam -
przepis
- sałatka z kalarepki, jabłka, rodzynek/żurawiny i roszponki/rukoli z sosem (sok z cytryny, miód, musztarda, olej)
-sałatka z awokado i ricottą wg Kwestii Smaku -
przepis
- koktajl lniany wg Gotuj Zdrowo -
przepis
- i nalepsze: jogurt grecki z odrobiną miodu i świeżymi truskawkami lub mailinami
Raz w tygodniu coś słodkiego, własnego wypieku:
- placek drożdżowy z rabarbarem
- naleśniki z mąki razowej z jogurtem i truskawkami
- tarta z truskawkami i serkiem mascarpone - przepisów pełno, polecam użyć mąkę razową
Lunch/Obiad/Kolacja - zależy jak komu dzień leży ;) :
- chłodnik z truskawek
- chłodnik litewski
- botwinka z jajkiem wg mojego
przepisu
- młoda kapusta z młodymi warzywami wg mojego
przepisu, można dodatkowo ugotować pierś z kurczaka, lub indyka na parze, rozdrobnić i poddusić z solą pieprzem ziołowym w garnku przed wrzuceniem do niego kapusty i będzie pożywny bigos
- tarta z botwinką i serem feta wg White Plate -
przepis
- pizza z rzodkiewką i młodym burakiem wg WeganNerd-
przepis
- gołąbki z młodej kapusty z kaszą jaglaną i kalarepką wg Zieleniny -
przepis
- sałatka wielowarzywna z czosnkiem niedźwiedzim wg mojej ulubionej
Pani Dietetyk Goleniów
- Chow mein z kurczakiem i szparagami wg Kwestii Smaku -
przepis
- krem z kalarepy wg Jadłonomii -
przepis
- sałatka z duszonego szpinaku i warzyw z kaszą jaglaną wg mojej ulubionej
Pani Detetyk Goleniów
Surówki i warzywa do obiadów - pamiętajcie by zarezerwować dla nich połowę talerza:
- surówka z kalarepki, ogórkow małosolnych, rzodkiewki, cebulki z odrobiną oliwki, soli i pieprzu - cudownie proste
- szparagi z własną bułką tartą na maśle
- mizeria z jogurtem naturalnym zamiast śmietany
- młoda kapusta duszona na wodzie z odrobiną masła soli i pieprzu
- szpinak duszony z odrobiną dobrej kwaśnej śmietany, lub jogurtu naturalnego (zawsze czytajcie skład śmietany - zdziwicie się w jak wielu jest żelatyna wieprzowa, guma guar i inne paskudne dodatki)
- tak samo botwinka duszona na maśle lub oliwce z odrobina śmietany
- sałatka z sałaty, pomidora, ogórka małosolnego , rzodkiewki, szczypiorku, koperku sosem z oliwy z cytryną i musztarą- można dodać czosnek zwykły lub jak ktoś ma niedźwiedzi
A
małosolne zawsze robię według moich ulubionych Potraw Półgodzinnych, znajdziecie tam
przepis który zawsze wychodzi!
Pamiętajcie że to cudowny okres na
koktajle. Owoców i warzyw będzie coraz więcej, nie bójcie się ich łączyć, jeśli brakuje wam odrobiny słodyczy można dodać łyżeczkę miodu. Czasami wychodzą tak pyszne rewelacje jakich nikt się nie spodziewał. No i jest to doskonała forma na szybki zastrzyk witamin i minerałów. Kto ma blender, niech go używa!
Smacznego stołu wiosennego!