czwartek, 14 listopada 2013

Uspokoić umysł

Żyjemy w ciągłym biegu i stresie. To fakt, którego raczej nikt nie podważy. Coraz trudniej nam się zorganizować, coraz częściej inni wywierają na nas presję, chcemy być coraz doskonalsi, coraz zdrowsi, coraz piękniejsi. Sami też często kreujemy swoje problemy i nasilamy stres. A stres przyczynia się do pogorszenia naszego stanu zdrowia, samopoczucia, pogarsza urodę, zaburza wiele procesów zachodzących wewnątrz nas samych. Skutkiem tego jest ciągłe zmęczenie, depresja, apatia, brak chęci do dalszego działania. Ile razy mówimy sobie: mam wszystkiego dość?
Czy na nasz nastrój można wpłynąć poprzez żywność? Oczywiście. Kiedyś wspominałam o znaczącej roli niacyny w naszej diecie i o tym jak jej brak we współczesnej diecie wpływa na wzrost poziomu depresji. Oprócz tego kiedyś zetknęłam się z dietą o nazwie: "Dieta dobrego samopoczucia" niejakiej Elisabeth Somer i muszę przyznać, że mimo iż nie jestem zwolenniczką diet, to akurat tutaj wygląda to bardzo logicznie. I mimo troszkę dziwnego wg mnie rozkładu posiłków (autorka diety proponuje produkty białkowe w późniejszej fazie dnia), składniki diety są dość dobrze dobrane. Dieta opiera się na warzywach, owocach, pełnowartościowych zbożach, orzechach, rybach, chudym nabiale, suszonych owocach, kiełkach. Nakłania do zdrowych przekąsek. 
Wpadłam też ostatnio na ciekawy artykuł dotyczący pewnych produktów żywnościowych, które mogą również wpływać na poprawę naszego nastroju:

Orzechy nerkowca:
Niektórzy porównują działanie dwóch garści nerkowców do działania terapeutycznej dawki prozaku. Dzieje się tak na skutek wysokiej zawartości tryptofanu, który jest prekursorem serotoniny- neurohormonu szczęścia o potocznej nazwie "jest mi dobrze"



Jagody:
Są wspaniałym źródłem antyoksydantów (garbników, antocyjanów, flawonoidów, karotenoidów), redukujących negatywne skutki stresu i wyzwalanych przez niego wolnych rodników.




Migdały:
Są źródłem cynku, żelaza i NNKT, które przeciwdziałają odczuciu zmęczenia i apatii oraz zwiększają koncentrację.



Kakao/Gorzka czekolada:
Ze względu na dużą zawartość magnezu i ananamidów pomaga w obniżaniu poziomu adrenaliny i kortyzolu, hormonów nadmiernie wydzielanych przy stresie. Dodam, że kakao jest też jednym z najlepszych roślinnych źródeł żelaza i jest zaliczane do super-żywności.



Nie zapominajmy jednak, że żywność jest kompleksowa i nasz sposób odżywiania powinien być kompleksowy. Jeśli więc zapewnimy sobie odpowiednią ilość owoców, warzyw jako źródeł wielu witamin (szczególnie witaminy C pomagającej w obniżaniu poziomu kortyzolu), mikroelementów i antyoksydantów, pełnych zbóż (które są cennym źródłem selenu i niacyny), ryb, orzechów (świetne źródło magnezu) to zbliżająca się chandra dostanie od nas klapsa i tak łatwo nas nie dopadnie :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mile widziane komentarze. Można komentować jako Anonimowy, jednak miło by mi było, gdyby osoby komentujące zostawiały chociaż nick lub inicjały, albo same imiona :) Można to zrobić wybierając rozszerzenie "komentarz jako: Nazwa/adres URL" i wpisując nick w okienko "nazwa" i klikając "Dalej" :)